Muzeum Okręgowe w Nowym Sączu

Sądecko – Spiskie pogranicze

historyczny trakt handlowy wiodący doliną rzeki Poprad

Rys Historyczny

Szlak sądecko-spiski to fragment traktu handlowego z Polski na Węgry, od wczesnego średniowiecza  odgrywającego znaczącą rolę w gospodarce i polityce obu państw. Wiódł z Nowego Sącza przez Stary Sącz, Piwniczną, Muszynę, a następnie przechodził przez Podoliniec, Lubowlę do kolejnych miasta na Spiszu. Zmienne koleje historii powodowały, że Spisz w średniowieczu (szczególnie do początku XV wieku) był obszarem przenikania się wpływów polsko-węgierskich.

Od czasów Bolesława Chrobrego region ten raz po raz przechodził pod zarząd polski lub węgierski. Jak pisał Joachim Lelewel,  za panowania Bolesław Krzywoustego w 1107 roku odpadło tzw. „hrabstwo spiskie”. Warto zaznaczyć, że i Pani Sądecka, święta Kunegunda (Kinga) w XIII wieku była zaangażowania w sprawy Spiszu, a szczególnie okręgu podolinieckiego, który należał do donacji na rzecz klasztoru starosądeckiego. Na przełomie XIII i XIV wieku szlakiem węgierskim uciekał z Polski Władysława Łokietek, rzekomo udając się do Rzymu na obchody Roku Jubileuszowego (ogłoszonego przez papieża Bonifacego VIII). Na Węgrzech szukał on sprzymierzeńców przeciwko Wacławowi II, który wówczas został władcą Polski i był założycielem m. in. Nowego Sącz (1292 r.). To za jego rządów pojawiają się pierwsze  wzmianki o Lubowli (1292 r.) oraz początkach budowy zamku w tej miejscowości. Obydwaj władcy zdawali sobie sprawę ze znaczenia traktu węgierskiego. Po przejęciu władzy na Węgrzech przez Andegawenów  tereny Spiszu przeszły pod zarząd Królestwa Węgier i utrzymały się w jego obrębie po 1412 rok. W 1412 roku Zygmunt Luksemburski popierający początkowo Krzyżaków zawarł z Polską sojusz i oddał zastaw 13 miast spiskich za sumę 37 tys. kóp szerokich groszy czeskich.

Ostatecznie dopiero po śmierci Luksemburczyka zastaw nabrał cech trwałych, dodano do niego Gniazda, Podoliniec i Lubowlę. Tych  16 miast spiskich zostało utrzymanych  przy Polsce do 1769 roku. Przez ten obszar przebiegał wspomniany wyżej sądecko-spiski szlak handlowy. Jego ważnym punktem była Lubowla. W tym mieście krzyżował się bowiem z traktem prowadzącym wzdłuż Doliny Popradu od Kieżmarku do Bardiowa.  Warto zaznaczyć, że szlak ten stał się bodźcem do rozwoju ośrodków miejskich takich jak Stary i Nowy Sącz, Piwniczna, Muszyna, a także miast spiskich. Aby zabezpieczyć drogę handlową , stanowiącą także teren przygraniczny, rozbudowano sieć zamków ( m. in. zamek sądecki , lubowlański, podoliniecki, które stanowiły własność królewską, a ponadto zamek w Muszynie, stolicy „Państwa Muszyńskiego” biskupów krakowskich. Uzupełnieniem tej sieć był też zamek w Czorsztynie, zapewniający wraz z Niedzicą (wówczas należała do Węgier) ochronę szlaku handlowego z Krakowa do Budy (wpływ na powstanie tej warowni miała św. Kinga).

Za czasów ostatnich Piastów, Andegawenów i pierwszych Jagiellonów znaczenie szlaków węgierskich ze względów politycznych i handlowych było ogromne. Dopiero wydarzenia XVI wieku, głównie  przeniesienie ciężaru polityki państwa na wschód, spowodowały zmniejszenie jego znaczenia,  jednak długo jeszcze  szlak handlowy stymulował rozwój regionu, a zamki warowne osłaniały granicę południową Polski od zagrożenia tatarskiego i tureckiego oraz pospolitego zbójnictwa. Częściowo wydane XVI, XVII i XVIII-wieczne lustracje królewskie dużo miejsca poświęcają opisowi miast starostwa sądeckiego oraz spiskich (szczególnie obwarowaniom Lubowli i Podolinca), a także zamku sądeckiego. Lustracja z 1569 roku, znajdująca się w Archiwum Akt Dawnych w Warszawie, tak przedstawia stan trzech twierdz pogranicznych:

Zamek Lubowlański
Defectus zamkowe
Lubowley i Podlinca

Naprzod baszta tha która iesth zaczeta od pana nieboszczyka Bieckiego Bonara a zamkowy bardzo potrzebna niedobudowana. A gdzyeby nie była dobudowana byłaby gotowym szanczem nieprzyjacielowi która iesth wrzesz około zaczątka budowacz [… ] na wzwisz wymurowana […] Isz na drugiey stronye przy wyerzchnym zamku potrzeba muru drugiego miedzy którym by myał nasep bycz którego potrzeba od starey baszty asz o rogu domu wielkiego a w pośrodku baszty s ktoreyby strzelby na oboye stronye Zamku od gory szkodlwey brony cz mogły. Isz potrzeba muru od parkanu nyzney bramy podle walu w Zamku Dolnym bendącego asz do wyszney bramy, na którym by iusz zmurowanym walye strzelba za koszmy grunthowneye y bespyecznye stacz mogła.  Isz wyszney bramy do konca doprawycz. Isz w Zamku Wysznym izbe drzewyana wyrzuczycz przed kuchnią y inną zmurowacz potrzeb y zasklepioną uczynic dla ognya gdisz iusz w thym pysznym Zamku nie masz zadnego budowania drzewyanego.
Podoliniecz
I w thym zamku wszytkye drzewyane pokoje był wiatr połamał y muru czeszcz te sthrone obalona dał pan starosta wymurowacz na wzwisz ze wszystkich stron iako bycz ma y potrzeba okazowała […] ostate they sthrony uczynił plany  z murarzem, to iest sklepy zasklepicz y w spizarniach w wyezy y wszytkiey pywnyce pod thą stroną y ynne gmachy potrzebne za czterysta talierow okrom materyey. Druga strona stoi nienaruszona z drzewyanym złym budowanyem która by thesz thymze sposobem potrzeba budowacz. Brame tesz znowu potrzeba budowacz s thego Zamku bo w ziemye wlyaszła y ktemu z drzewa budowana y zgnyła

Budowanie zamku Sandeckiego y Miasta 
Zamek albo Dwor sandecki 
Itsz Dom murowany bardzo szye poryssował potrzebuie wielkiey a pilney poprawy y podyechanya, bo gdzieby themu w czas nie zabyezano pewneyeby upadł. Isz kuchnya ledwie szye nie obaly potrzeba ynną budowac. I tesz blanki na murzach wyatr powywyał a na drugich dachu nie masz co tesz naprwicz potrzeba y pieniędzy na tho nye malo wynydzie. I tesz Miastho tesz Sandecz pograniczne potrzebuie wielkiey poprawy. Abowyem mury szye walyą y blanky. Na co tesz trzeba Miloszcziwey łaski I K Mczy Rzeczypospolitey. Abowyem yako dawaly sprawe mieszczany isz nie bendzie opatrzenie tedy do sziedmy lyat muri te upaszcz muszą w Dunayecz […].

Późniejsze lustracje z początku XVII wieku pokazują już odremontowane zamki, np. zamek lubowlański (prezentowany najdokładniej), a potem sądecki. Brak natomiast opisu Podolińca.
Zamek lubowlański 
Ten zamek na gorze sklalistey wysokiey zmurowany do którego wchodząc iest brama murowana przed ktorą bramą po prawey stronie iest kasta wapna a po lewey wartownia przy murze dachem pokryta , wzwod do niey z forstow , z kłotką wielką . Nad tą bramą izdebka drzewiana gliną oblipiona dla warty na zimę . O teyze bramy po prawey stronie częstokoł  dzrewiany kołem toczony asz do muru. Za tym częstokołem koszow No 6. Druga Brama wielka w ktorey pierwsze wrota zelazem okowane dobrze opatrzone z ryglem zelaznym , za porą y czterema kłotkami . Przy bramie po lewey stronie fortka także zelazem okowana z ryglem zelaznym zaporą y dwiema kłotkami . Drugie wrota dębowe mocno dobrze opatrzone z zaporą y dwiema kłotkami a z wierzchu krata mocna zelazem zakowana co się spuszcza na doł w tych wrotach fortka zamczysta . Trzecie wrota dębowe mocne z zaporą y dwiema kłotkami . Przeciwko bramie stoią dwa Farkacze y mozdzierz z herbem Je Mci Pa starosty teraznieyszego wszedszy w zamek po lewey stronie są drzwi do sionki, z ktorey iedne dzrwi , po teyze stronie do Izdebki kaczmarskiey małey o iednym okienku drugie drzwi do izby drewnianey gdzie Haiducy mieszkaią . Z tey izby po wschodzie drzwi do izby murowanej  w niey trzy okna niemale sklane . Idąc dalej w zamek po lewey stronie są drzwi któremi chodzą na blanki , tam wszedszy po lewey stronie przy wschodku komorka Haiducka po prawey drzwi do sionki z ktorey także izba haiducka y komora podle niey a wyszszey hakownic No 4 . Idą po murze blankami przy którym wał iest zrąb drzewiany ziemią nasypany do Baszty orzeł nazwaney tm okien No 8 a wkazdym hakownica . W samey bascie okien No 5 także hakownica w kazdym . Na drugim pietrze w teyze bascie okien jest No 5, we czterech hakownice a w piątym działko z herbem PP Kmitow . Na trzecim pietrze trzy głasalnice . Do wielkiey baszty idąc osm okien w kazdym hakownica . przeciwko wałowi przy drodze którą chodzą do dziedzinca , po wschodku wszedszy drzwi do sionki , z którey izba gdzie szychterz mieszka y sluszarze . przeciwko niey Kuznia przychodząc do samey baszty izba murowana sklepista w którey ceigwart mieszka pod nią piwnica murowana . Nad izbą na blankach izba drzewiana z sionką y trzy komory gdzie puszkarze mieszkają . W tey izbie iest muszkiertow No 11 . Na basztę wielką wszedszy po lewey stronie w pierwszey dziurze działo smok , w drugiey dziurze falkanet nowy z herbem Ie Mci Pa starosty teraznieyszego w trzeciej hakownic No 10. W czwartey dziurze działo wielkie koczur , w piątym oknie działo wielkie Duda , w szostym oknie falkonet mały w siódmym działo nowe sokoł z herben Je Mci pana starosty teraznieyszego , w osmym nowe działo także z herbem pa starosty dłuszsze od pierwszego dwiema łokciami . Tamze iest dostatek roznych potrzeb aparamentow do nabiiania , y do strzelby y kgancow na teyze bascie w kącie przy wrocie do izdebki puszkarza z komorką , wychodząc z baszty wrota drzewiane skladane, które się zamykaią kłotkami przy tych wrociech dzrwi po obu stronach mocne dębowe , które się także kłotkami zamykaią , od nich wschodki na dole się zchodzą pod tę basztę wielką , gdzie ziemna strzlba wyszedszy zbaszty przychodzi droga do dziedzinca, y zaraz przeciwko baszcie most drzewiany, po iedeny stronie mur, a po drugiey od pola przy murze zrąb drzewiany. Wrota pirsze okowane zelazem mocne , drugie wrota dębowe dobrze opatrzone , wszedszy w zamek w gore po lewej stronie od pola mur y przy nim wał dosyć szeroki . Na nim izdebka z sionką w którey okien No2 przeciwko izdebce glasalnica , y zas także mur z wałem . W kącie Czekausz (cekhauz) murowany, dzrwi do niego troie z zamkami kłotkami , Podle czekauzu dzrwi dzrewiane do piwnice , która iest pod cekauzem sklepista. Podle Piwwnice dzrwi  z kłotką do sklepu , w którym iest dwa młynki y zywnośćci nie mało , to iest slóniny, soli w sztukach y skor bydlęcych . Podle tego sklepu kuchnia wielka o czterech oknach. Przeciwko kuchniej Izba drzewiana nowo zbudowana o dwu oknach , do ktorey idąc iest wschod murowany krzyzowy , podle niego drzwi zelazne do sklepu w którym jest zywność . Tymwschodem na górę wszedszy sądrzwi drzewne z klamką do sieni, wktorey poprawey stronie stołowa izba wielka w niey okien N0 4. A w sieni hakownic na scianie No 180, Janczarek No 6 . Szykawek mosiądzowych No 5 . Po lewey stronie izba niewielka , w ktorey okno iedno , a zniey komnata tarcicami zapierzona , w ktorey tesz okno iedno małe , jest y wschod z tey sieni drewniany na gorę pod dach gdzie dachy y rynny wszędzie dobrze oatrzone , tamze nad stołową izbą działko . Wychodząc z tey sieni iest po lewey ręce ganek drewniany , z którego drzwi do drugiey sieni w niey komin a po lewey ręce kaplica drzewiana za teraznieyszego Pa starosty nowo zbudowana . pobok izba murowana , w ktorey okien No 2. z niey dzrwi do komnaty z ryglem zelaznym , w tey izbie komin murowany , a do komnaty tesz drzwi z zamkiem ,w ktorey okno iedno y komin . Po prawey zas stronie dzrwi na ganek , apo lewey dzrwi z zamkiem do izby pokoiowey , okien No 2 komin, Pobok dzrwi zelazne do sklepu, okno iedno w nim, podle tego sklepu drzwi do sieni w ktorey okien No 2 > Na scianie hakownic No 69. Wschod drewniany na gorę pod dach . tamze idąc na wieze wschod także drewniany , rzwi zelazne do tey wieze, gdzie sadzaia więzne , na lewey stronie drzwi  drewniane z kłotką a drugie zelazne z zamkiem y kóotką do sklepu gdzie , gdzie prochownic i knotow dostatek po tymze wschodzie idąc daley są na lewey stronie drzwi do wieze gdzie działko stoi z herbem PP Kmitow , jeszcze wyszszey na samym wirzchu ganek , na nim są bębny miedziane tamze trembacze wartuią . Na tym wschodzie zchodząc na doł po prawey stronie sklep , gdzie na biał chowają , do którego drzwi drewniane z zamkiem y kłotką . Na doł zszedszy do sieni zaraz po lewey stronie sklep wielki, w którym wszelakiey zywności dosyć , mąk zytnych  y pszenicznych , krup , słodow, grochu ze drzwi do niego zelazem okowane , z zamkiem y kłotką . Podle tego zas drugi sklep w którym chowaią miesa y inszą zywność , drzwi zamczyste zelazne . Zszedszy zas z tey sieni na doł w zamek są po lewey stronie drzwi drewniane do piwnic podle niey są drugie dwie piwnice . Między murami iest stainia piekarnia, a pod nią dla chowania iarzyn piwnica. Wychodząc zstamtą drzwi drewniane z klamką na wschodek murowany, pod którym iest sionka, w ktorey na scienie hakownic No 8 Po lewey strionie kuchnia , po prawey wschodek na ganek pod dach , którędy chodzą do Zegara . Z tegosz wschodu drzwi prosto do mieszkania Pa Podstarościego . Naprzod izba stołowa , w niey okien No 2. Alkierz tarcicami zapiuerzony , w nim tesz okno . Drugie drzwi do izdebki w niey okno iedno, Drugie drzwi do izdebki w niey okno iedno , y alkierz także tarcicami zagrodzony , w którym tesz okno iedno. Są trzecie drzwi ktoremi chodzą na basztę , gdzie stoi działo smok y insze dziaała które przy nim wyszszey opiały. Wrociwszy się z tego mieszkania pierszemi wroty wyszedszy do drugich przychodząc po lewej stronie chodzą do sklepu ziemnego ktorędy wodę rurami do zamku prowadzą , za tym sklepem iest fortka za ktorą iest izba z sienią, w ktorey Haiducy mieszkaią, po lewey stronie dwie Kaszcie , do których woda rurami zawsze dostatkiem ciecze . Minąwszy kaszty drzewa pułtramkow (pułtoraków) wielka kupa pod murem , dla napawy budynkow . Po prawey stronie wał sypany, na nim koszow N o 10 . Na koncu wału izdebka drzewiana y komor gdzie burgrabia mieszka , przeciwko niey izdebka dla haidukow , na teyze stronie chta ziemna haiducka . Przeciwko wałowi po lewey stronie pod murem staienka drzewiana , przy niey izdebka z sionką w ktorey balwierz mieszka . Za tą izdebką iest mieszkanie na rotmistrza piechotnego , dzrwi do sieni , Z niey izdebka z kownatą, a po drugiey stronie łazienka, przy niey wschodek na gore , tamze salka . Nizey studnia w skale wykowana głeboka, która iest w zamknieniu, wiader dwie okowanych y lancuch . Przy tey studni wschod , którym chodzą na wał jest zewnatrz w zamku zrąb drzewiany nasypany, a od pola mur, na którym komorek haiduckich No 20 . A na koncu ku bramie baszt drzewiana , na ktorey iest działko, a powyszszey głasalnica . Zszedszy zas tymze wschodkiem na doł idąc na samym wale komora haiducka . Za niąkarczma , przy karczmie wschodek na blanki na których komorek haiduckich kilkanascie . Pod nimi Izba murowana  haiducka, w niey okien No 2. Przeciwko tey izbie izdebka wrotnego przy samey bramie.

Zamek Lubowlański, 1627 r.  
Nowa cześć przymurowana y odnowiona przez Wielmoznego Je Mci Pana Woiewodę Ruskiego, a teraznieyszego Jemci Pana Satrostę. Naprzod przyiezdzaiąc do zamku to iest w skale nowo wykowany gmach s kominem tylko kuchennym, gdzieprzed bramą czasu zimna warta się ogrzewa. Za tym zaraz na tym mieyscu gdzie była Brama z muru i na niey izdebka drewniana. Jest nowa brama wielka sklepista i głemboka w miescu skalistym. Fundamentom wyłomawszy między murem poteznym z tey skały dwoiem pietrem wzwysz na łokci trzydziesci, kostem teraznieyszego Je Mci Pana starosty wielkim wywiedziona y na lewą rękę takim za muerem miaszem y wysokim, do zamkowego[k. 246/ k. 246v] zamkowego muru iest moczna przymurowana na drugą zaś stronę … ku miastu tak ze miasto y wysoko , po tym obraca się na kształt baszty albo raczey przygrodku zasłaniając sobą y bramę starą doi dziedzińća y zamku wielka cześć od miasta, y druga cześć od gory gdzie mieszcze niebezpieczne y zadney defensi nie maiło takowego muru iest iusz jako ma bydz wysoko wzdłosz łoku pultorasta . Jet potym Canton w tey bascie albo raczey Przygrodka, od którego idzie mur skolisto y na te  y na owę stronę , aby zas basta wzaiemnie iedna drugiey poteznie broniła y ten iusz mur wysoko wywiedziony, a gdzie się się obraca na północy zachodząc na obronę y zasłonę zamku dopiero mury w głeboką skałę na kilka łokci nad ziemie wywiedzione wzdłusz na łokci czterdzieści y sześć , y na nich do czasu drewniany pałank dobry do obrony postawiony do tey bramy nowey wchodząc iest wzwod dobry y  pod nim przekop głemboki do wzwodu kłotki potezne w bramie po prawey ręce iest izba sklepista przestrona dla piechoty y przeciwko będzie w skale druga wykowana y iusz naniey sciany wymurowane y zasklepione. Na drugie pietro tey bramy iest weście z gornego zamku z puł(g)anku gdzie iest izba z komnatą, których okna zamku obrocone tam ze kuchnia y komora  z którego mieszkania nie masz na doł ześcia ani tesz z dołu na drugie pietro stamtąd wrogu iest morowana y zasklepiona sentinella z sześcią dziur na strzelby y daley idąc po blankowaniu tego Przygrodku druga iest takaz murowana Sentinella ze trzema dziurami dla strzelby a na blankowaniu dwadzieścia strzelnic dla hakownic, nad bramą strzelnic dwie dla Sakownic iedna dla działa teraz cegła zakryta, ale ad casum potrzebna tam ze okien dwie wielkich z gory pochodzisto uczynionych dla miotania kamieni czasu potrzeby. Na tey wszytkiey baszczie albo przygrodku iest w oboiem pietrze strzelnic do dział No osm, a znowu będą cztery bardzo przestrono, gdzie placu tak wiele ze przestrono y muszkieterow czterysta stanie do obrony. Z tego przygrodka iset druga brama stara wielka, do ktorey wrota zelazem mocno okowane dobrze opatrzone z reglem zelaznym zaporą y czterema kłotkami  . Przy bramie po lewey stronie fortka także zelazna okowana z ryglem zelaznym z zaporą y dwiema kłodkami. Drugie wrota dębowe moczno dobrze opatrzone z zaporą y dwiema kłotkami, a z wierzcha krata mocno zelazem zakowana, co się spuscza na doł. W tych ze wrotach fortka zamczysta, troie wrota dębowe mocne z zaporą y dwiema kłotkami. Przeciwko bramie stoią dwa Farkacze y mozdzierz z herbem Jemci Pana starosty teraznieyszego Srzeniawa. Wszedszy w zamek po lewej stronie sa drzwi do sionki, z którey iedne drzwi po teyze stronie do Izdebki kaczmarskiey małey o iednym okienku. Drugie drzwi do Izdebki drewnianej gdzie Hayduczy mieszkaią . Z tey izby po wschodzie , dzrzwi do izby murowanej, z niey trzy okna niemałe sklane. Idąc dalej w zamek po lewey stronie są dzrwi ktoremi chodzą na blanki. Tam wszedszy po lewey stronie przy wschodku komorka Hayduczka i po prawej drzi do sionki. [k.247v/ k.248] sionki, z którey także Izba Hayduczka y komora podle niey. A wyzey hakownic No 4. Idą po murze blankami przy którym wał iest zrąb dzrewiany ziemią nasypany do Baszry orzeł nasypany, tam okien No 8 a w kazdym Hakownica, w samey bascie okien No 5 tak ze hakownica w kazdym. Na drugim pi etrze w tey ze baszcie okien No 5 we czterech hakownice, a w piatym działko z herbem panow Kmitow . Na trzeciem pietrze trzy głazalnire. Do wielkiej baszty idąc osm okien w kazdym hakownica . Przeciwko wałowi przy drodze która chodzą do dziedzińca po wschodku wszedszy drzwi do sionki, w której izba gdzie szychtorz (rychtorz?) mieszka i slosarze, przeciwko niey kuźnia. Przychodząc do samey Baszty Izba murowana sklepista w którey czeygwaret mieszka, pod nią piwnica murowana. Nad izbą na blankach izba drewniana z sionką y trzy komory gdzie puszkarze mieszkają. W tey izbie iest muszkietow No 11. Na basztę wielką wchodzi po lewey stronie. W pierwszey dziurze działo smok w drugiej dziurze Falkanet (Falkonet) Nowy z herbem Jemci Pana straosty teraznieyszego własnym . W trzeciej hakownic No 10. W czwartey dziurze działo wielkie koczur. W pustym oknie działo wielkie Duda. W szostym oknie działo falkonet mały. W siodmym działo nowe sokoł z herbem Je Mci pana starosty teraznieyszego własnym. W osmym nowe działo także z herbem Jemci P starosty dłuzsze od pierwszego dwiema łokciami. Tam ze jest dostatek roznych potrzeb y apparatow do nabihjania, y do strzelby y kagancow (kaganow). Na tey ze baszcie w kącie przy wrociech izdebka puszkarska z komorką wychodząc z baszty wrota drzewiane składane, które się składaią y zamykaią kłotkami. Przy tych wrociech drzwi po obustronach mocne dębowe które się także kłotkami zamykaią, od nich wschodki na dole się schodzą. Pod ta basztą wielką gdzie Izbe ma strzelba. Wyszedszy z baszty przychodzi droga do dziedzińca i zaraz przeciwko bascie most drewniany po iedney stronie mur a po drugiej od pola przy murze zrąb drzewiany. Wrota pierwsze okowane zelazem mocne. Drugie wrota dębowe dobrze opatrzone . Wszedszy w zamek w zgórę po lewej stronie od pola mury przy nim wał dosic szeroki, na nim izdebka z sionką , w którey okien No 2. Przeciwko izdebce Glasalnica , y z(r)ąb tak ze mur z wałem . W kącie cekhauz murowany, drzwi do niego troie z zamkami kłotkami. Podle cekhauzu drzwi drzewiane do piwnice, która iest pod cekhauzem sklepista. Podle piwnice drzwi s kłotką do sklepu , w którym iest dwa młynki i zywności nie mało. To iest słoniny soli w beczkach y skor bydlęcych. Podle tego sklepu Kuchnia wielka o czterech oknach. Przeciwko kuchniey Izba drzewiana nowo zbudowana o dwu oknach od ktorey idąc iest wschod murowany  .Kurtynowy , podle niego niego drzwi drzewiane .s klamką do sieni, w którey po prawey stronie stołowa izba wielka w niey okien No 4 A w sieni hakownice na scianie No 180. Janczarek No 6, Sikawek mosiądzowych No 5. po lewey stronie izba niewielka w którey okno iedno a z niey komnata tarcicami zapierzona w którey tesz okno iedno male. Jest i wschod z tey sieni drewniany na gore pod dach gdzie dachy rynny wszędzie dobrze opatrzone Tam ze nad stołową izba działko. Wychodzą z tey sieniiest po lewej stronie Ganek drewnianym, z którego drzwi do drugiey sieni w niey komin , apo lewej ręce kaplica drzewiana za teraznieyszego Pana Starosty zbudowana. Pobok izba murowana w którey okien No 2 z niey drzwi do komnaty z ceglem zelaznym W tey izbie komin murowany, a do komnaty tesz drzwi z zamkiem, w którey okno iedno i komin . Po prawey zaś stronie drzwi na ganek a po lewej drzwi z zamkiem a Izby pokojowej okiem No 2 komin. Pobok drzwi zelazne do sklepu, okno iedno w nim. Podle tego sklepu drzwi do sieni w którey okien No 2 na sienie hakownic No 69 wschod drewniany na gorze pod dach . Tam że idąc na wieże wschod także drewniany drzwi zelazne do tey wieze gdzie sadzaią wieznie. Na lewey stronie drzwi drewniane s kłotką , a drugie zelazne z zamkiem y kłotką do sklepu gdzie prochownia y knotow dostatek. Po tym ze wschodzie idąc daley są na lewey stronie drzwi do wieże, gdzie działko stoi z herbem Panow Kmitow. Jeszcze wyzey na samym wierzchu ganek na nimsą bebny miedziane, tamże trębacze wartuią. Na tym wschodzie schodząc na doł po prawej stronie sklep gdzie nabiał chowaią, do którego drzwi drewniane z zamkiem y kłotką. Na doł zszedszy do sieni zaraz polewej stronie sklep wielki , w którym wszelakiey zywności dosić mąk zytnych y pszenicznych krup, słodow, grochu etc. Drzwi do niego zelazem okowane , z zamkiem i kłotką . Podle tego zaś drugi sklep , w którym chowaią mięsa y inszą zywność drzwi drzwi zamczyste zelazne. Zszedszy zaś z tey sieni w doł w zamek są po lewey stronie drzwi drewniane do Piwnice . Podle niey zaś drugie dwie piwnice między murami jest staynia. Za nią piekarnia, a pod nią dla chowania iarczyn piwnica wychodząc stamtąd drzwi drewniane z klamką, na wschodek murowany po którym jest sionka, w ktorey na scieni hakownice No 8 . Po lewey stronie kuchnia a po prawej wschodek na ganek pod dach, którędy chodzą do zegara z tegosz wschodu drzwi prosto do mieszkania Pana podstarościego . Naprzod izba stołowa w niey okien No 2. Alkierz Tarcicami zapierzony, w nim tesz okno . Drugie drzwi do izdebki , w niey okno iedno y alkierz tak ze tarcicami zagrodzony , w którym tesz okno iedno. Są trzecie drzwi , któremi chodzą na basztę gdzie stoi działo Smok y insze działa, które się przy nim wyzszey opisały. Wróciwszy się z tego mieszaknia pierwszemi wroty wyszedszy do drugich  przychodząc po lewey stronie chodząc do sklepu ziemnego którędy wodę rurami do zamku prowadzą za tym sklepem iest fortka, za ktorą iest izba z sienią, w którey hayducy miszkają. Po lewey stronie dwie kascie do których woda rurami zawsze dostatkiem ciecze . Minąwszy kaszty drzewa Pułtranikow  wielka kupa pod murami dla naprawy budynków . P o prawej stronie wał sypany na nim koszow No 10 . Na końcu wału izdebka dreniana y komora gdzie burgrabia mieszka . Przeciwko niey Izdebka dla Hayduczkow Na tey ze stronie chta ziemna Hayduczka. Przeciw koło wałowi po lewey stronie pod murem staienka drewniana przy niey Izdebka z sionką , w której Balierz mieszka . Za tą izdebką iest mieszkanie na rotmistrza piechotnego drzwi do sieni z niey Izdebka  z komnatą a po drugiey stronie łazienka przy niey wschodek na gorę, tam ze salka , nizey studnia w skale wykowana głęmboka , która jest w zamknieniu , wiader dwie okowanych, y łanczuch łanczuch . Przy tey studni wschod , którym chodzą na wał . Jest zewnątrz w zamku zrąb drzewiany nasypany, a od pola mur na którym komorek hayduczkich No 20 . A na koniec ku Bramie basta drzewiana , na którey iest działko po wyszey głaszalnica , zszedszy zas tym ze wschodkiem na doł idąc , w samym wale komora Hayduczka za nia karczma. Przy karczmie wschodek na blanki , na których komorek Hayduczkich  kilkanaście . pod nimi izba murowana Hayduczka w niey okien No 2 . Przeciwko tey izbie Izdebka wrotniego przy samey bramie.

ZAMEK SĄDECKI, 1627 r.  
Ten zamek leży nad Dunaicem y Kamienicą rzekami przy Bramie Miejskiej Krakowskiey, który za JeMci Pana Starosty Sendomirskiego teraźniejszego murem wokoło jest obwiedziony, do którego od miasta wchodząc iest brama w murze, wrota do niey drzewiane z fortką na zawiasach, wchodząc w zamek po lewej stronie iest izdebka z komnatą. Piecz prosty, okien 2. Idąc dalej w zamek iest wschod na gorne gmachy, gdzie wszedszy jest sionka z niej ganek z tey ze sionki na południe izba okien dwie piecz polewany (polerowany), z niey komnata okno No 1 Przy tey komnacie iest druga komnata, komin murowany. Nad izba wyszey opisaną iest bania w której jest zegar dzrewiany. Podle tego budowania iest dom o iednym wieczku, za pana starosty sendomirskiego zbudowany. Do którego zachodząc sien, w niey dwie izbie przeciw sobie [k. 184/k. 184v] sobie komnata przy jednej w obu izbach po dwie oknie szklane piecz zielony od tego domu idąc podworzem iest staynia przez teraźnieyszego Iemci Pana staroste odbudowana. Do którey wrota dwoie na zawiasach ze skoblami wrzeciądzami. Nad tą staynią izba wielka na filarach murowanych przez JeMsci Pana starostę zbudowana, do ktorey wschod z dołu okrągły z niego sionka mała przed izbą . W izbie okien No II po trzech stronach, piecz polewany, drzwi dwoie z iedney wyście gankiem do izby gorney murowaney, w którey okna piecz komin, z niey komnata z niey izba stołowa, okna piecz malowany. Iż druga komnata na północy, okno iedno, z tey ze komnata ciemna drewniana, a przy niey izdebka. Okien No 3, Piecz sień, w którey okien No 2, z niey sala po tym izba okien No 6 piecz polewany, z tey izby izdebka murowana, drzwi malowane okien No 2 piecz w bok izdebki komnata, sień, w którey okien No 2, k temy drzwi drzwi do izby na wschod słonca, a z tey izby drzwi do komnaty, okien No 3 komin murowany. Z tey że sieni iest drugi wschodek do sklepiku, do którego drzwi zelazne okno iedno z kratą, a potym przeiście do sieni przed Cancellarią. W dolnym zaś budowani iest sklep, ktorey przeszły pan starosta wywiodł a teraznieyszy dał go potynkować, drzwi zelazem okowane. Izba murowana w ktorey okna sklane dwie, piecz drzwi malowane z niey komnata zamczysta. Pod tym murowanie piwnice są zamczyste dwie. Wyszedłszy z piwnice komora druga, komora takasz, fortka w murze drzwi do niey zelazne. Do niey idąc iest sień okno No 1, z ktorey jest sklep okien No 2 s kratami obedwi zelazne. Naprzeciwko Cancellaria w niey okien No 3. Piecz komnata murowana zamczysta, komin murowany z niey sionka y izdebka z okny pieczem i kominem zamczysta y s komnaty w tey ze sieni drugi sklep, tak ze zamczysty do chowania ksiąg grodzkich okno No iedno iedno  z kratą. Pod temi gmachami murowanemi są dwie piwnice sklepiste, między nimi sionka. Na gorze jest komnata okien No 2. W bok gorney komnaty iest wierza slachecka w murze, w której siedzenie wierzchnie y ziemne Drzwi żelazne Piekarnia, w którey piecz czarny okien No 2. Dzrwi na zawiasach z niey komora i druga na niey. Kuchnia przy murze z iedną strone izba z drugą komora przed nią studnia. Z tych wszytkich wzwysz opisanych gmachow są drzwi na zawiasach szkoblami wrzeciądzami, a niektórych zamki.

Późniejsze opisy np. z lat 1659-1664 są także bardzo obszerne, szczególnie w odniesieniu do Lubowli, brak tam jednak nadal informacji o Podolińcu i zamku sądeckim. Jedną z ostatnich lustracji, która w sposób bardzo drobiazgowy ukazuje starostwo spiskie jest ta z 1746 roku, tym razem na plan pierwszy wysuwają się informacje o obydwu zamkach – podolinieckim i lubowlańskim. Sądecka twierdza została opisana dopiero w 1768 roku  (tuż przed utratą tych ziem na rzecz Austrii). Lustracje zwracają też dużą uwagę na aspekty handlowe i włączają ten obszar w obręb staropolskiego powiatu sądeckiego. Wskazania lustratorów jednoznacznie pozwalają określić rodzaje towarów  jakimi handlowano. Były to m.in.: wino pochodzące z Węgier,  broń (szczególnie szable węgierskie, wcześniej były to miecze i elementy zbroi) ponadto śliwy suszone, tkaniny oraz metale. Z Polski na Węgry pędzono bydło, spławiano sól,   wożono bursztyn, owce. O tym, że szlak ten był bardzo niebezpieczny niech świadczy XVI-wieczne świadectwo kupca-mieszczanina sądeckiego zapisane w księdze grodzkiej sądeckiej:
Przyszedszy do Akt  i Urzendu nienieyszego Grodzkiego Sandeckiego Sławny Wojciech Grabka Mieszczanin Sandecki […] protestował się na Sławnego Wojciecha Gandalphiego Babptistę Mieszczanina Sandeckiego o to isz on na dobrowolney drodze pomienionego Wojciecha Grabke broni przy sobie nie mającego pobił pomordował między Gniazdami a Forbasem. Mało na tym w Podolinicu z pomocnikiem swym przezwiskiem Jankowskim […] usiekli z rusznic strzelali broni przy sobie nie maiącego iako człeka kupieckiego nikomu z nich nie bendącz winien, którą ranę Urzond ninieyszy Grodzki Sandecki wiedział ciętą po lewey stronie nad uchem długą i głęboką. O które zranienie i zastępienie tenże pomieniony Wojciech Grabka protestujący się […] o szkody iako człek kupiecki y omieszkanie przez takowy zastęp y zranienie niespodziewane […] szacował sobie szkod na 300 flor[enów] .

Niezależnie od tych trudności handel kwitł, a trakt i znajdujące się przy nim miasta były ważnymi punktami na mapie pogranicza węgiersko-polskiego. Jak dużą wagę do ich rozwoju gospodarczego (mimo pojawiających się trudności, a nawet sporów pomiędzy poszczególnymi miastami) przywiązywali władcy, świadczą liczne potwierdzenia i nadania nowych przywilejów przez królów polskich. Przykładem tego może być ogłoszony w 1613 roku na rynku sądeckim dokument Zygmunta III Wazy:

Wielmożny Ziemski Generał  Koronny szlachetny Stanisław Rzepecki z Rzepek przyszedszy Urzendu y Akt ninieyszich Grodzkich Starościch Sandeckich przed tem ze Urzedem obecznie stoiącz iawnie y dobrowolnie zeznał isz Dia dzisiejszego targowego przy bytności ludzi wielu tak narodu szlacheckiego iako i miejskiego y wieyskiego do miasta Noego Sącza na targ zgromadzonych będącz przydany od Urzędu Grodzkiego Satroscziego Sandeckiego na ządanie Sławnych Mieszczan y obywatelow Miasta Podolincza Krola Jeo Mości do korony polskiej nalezą czego dzierżawczy na ten czas Jeo Mości Pana starosty sendomirskiego spiskiego i dobcziczkiego prawa y wolnosczi albo przywileia themu to miastu Podolinczowi od Swiethei Pamieczi Krolow y Panow tak korony polskiey iako i węgierskie na nie placzenie myt, czel, y trziczatkow od kupi y towarow wszelakich które by kol wiek kupie i toary czisz to poddani Podolinieczczy tak lądem yako y wodą do korony polskiej prowadzili i wiesli nadane y słuzacze aby beli wolno wszedzie  besz placzenia tich to wyszei mianowanych podatkow przepuszczeni y nie chamowani. Tak Se y wolny skład tim to mieszczanom Podolinieczkim na wszelakie towary słuzączy, y od królów polskich nadany a przez te teraznieyszego Krola Jeo Mości iako y insze prawa potwierdzony y aprobowany na Rinku Sandeckim obwołał publikował y do wiedomosczi wszystkich ludzi prziwiodł czo tak bydz a nie inaczej isz to obwołane na Rinku Sandeckim na mieczu zwykłym modo praemisso uczynił urzedowi niniejszemu w prawdzie odniosł czo iest od niego przez urząd niniejszy przeieto y spisano.

Wieki  XVII i XVIII to czas wojen, podczas których Rzeczpospolita ponosiła ogromne zniszczenia. Nie ominęły one Sądecczyzny i Spiszu, które – będąc starostwami i królewszczyznami – były narażone na postoje i przechody wojsk. Mimo to w XVII wieku to  właśnie w Lubowli na Spiszu  ukryto podczas potopu szwedzkiego insygnia koronne oraz arrasy wawelskie. To stąd król Jan Kazimierz po powrocie do kraju wydawał uniwersały do szlachty i narodu. Także w czasach Jana III Sobieskiego i wojen z Turcją szlak węgierski, a szczególnie jego odcinek spisko-sądecki, miał strategiczne znaczenie i wraz zamkami Czorsztyn, Lubowla, Podoliniec i Nowy Sącz tworzył system obronny południowej granicy państwa przed ewentualnymi zagonami tatarskimi idącymi z Węgier. To wreszcie tędy powracał z wyprawy wiedeńskiej zwycięski władca polski. W XVIII wieku, a szczególnie podczas wojny północnej (1700-1721), podczas jej polskiego etapu (1702-1710) tereny pogranicza spisko-sądeckiego stanowiły teren działania wojsk szwedzkich, konfederatów sandomierskich oraz wielkopolskich. Ludności na tym obszarze szczególnie dał się we znaki starosta spiski Teodor Lubomirski, którego  okrucieństwa spowodowały protest do Augusta II. Warto zaznaczyć, że król ujął się za mieszkańcami Spiszu i Sądecczyzny. W dziesięciopunktowym memorandum nakazał Lubomirskiemu zakończenie rekwizycji, demilitaryzację Starego i Nowego Sącza oraz miast spiski, zwrot zagrabionych koni i wypuszczenie przetrzymywanych ludzi, naprawę szkód oraz, co ciekawe, oddanie 500 !!! szabel zagrabionych kupcom (chodziło o szable węgierskie, które eksportowano z Węgier do Polski właśnie szlakiem spiskim). Równie uciążliwa była okupacja rosyjska na przełomie 1709-1710 r.. W zasadzie dopiero schyłek sprawowania przez Teodora Lubomirskiego urzędu starosty spiskiego przyniósł poprawę sytuacji na Spiszu. Podobnie i na Sądecczyźnie lata 20 XVIII wieku to powolna odbudowa po zawierusze wojny północnej.

Czasy saskie to – pomimo upadku państwa – dalsze funkcjonowanie szlaku spisko-sądeckiego zakończone ostatecznie przez konfederację barską i wprowadzenie na teren starostwa i ziemi sądeckiej w  1771 r. wojsk austriackich  oraz przyłączenie tych terenów do Austrii. Skutkowało to bardzo szybko różnymi obostrzeniami handlowymi, wprowadzeniem ceł i zakazu handlu wieloma wyrobami,  przede wszystkim solą. W ten sposób dawny trakt handlowy (oraz leżące na nim  miasta) utracił swe wielowiekowe znaczenie łącznika kulturowego, politycznego oraz handlowego pomiędzy Węgrami a Polską.

Autor: Dr Piotr Wierzbicki


Bibliografia, żródła:

  • Archiwum Głównego Akt Dawnych w Warszawie
  • Archiwum Państwowe w Krakowie Oddział na Wawelu
  • Zakład Narodowy im. Ossolińskich we Wrocławiu
  • Lustracja województwa krakowskiego 1564, cz. I, wyd. J. Małecki, Warszawa 1964
  • Lustracja województwa krakowskiego 1659-1664, cz. II, wyd. A. Falniowska-Gradowska i F. Leśniak, Warszawa 2005.
  • Lustracja województwa krakowskiego 1765, cz. I powiat sądecki, szczyrzycki, biecki, czchowski oraz księstwa zatorskie i oświęcimskie, wyd. A. Falniowska-Gradowska, Warszawa 1973.

literatura

  • Szczęsny Morawski, Sądecczyzna, t. 1863, t. II 1865.
  • J. Sygański, Historia Nowego Sącza od wstąpienia Wazów do pierwszego rozbioru, t. III, Lwów 1902.
  • Dzieje miasta Nowego Sącza, pod red. F. Kiryka, Warszawa-Kraków 1992
  • Terra Scepusiensis. Stan badań nad dziejami Spiszu, pod red. R. Gładkiewicz i Martin Homza, przy współudziale M. Pułaskiego i Mihala Slivki, Levoča-Wrocław 2003.
  • J. Kurtyka, Starostwo spiskie (1412–1769/70), [w:] Gładkiewicz, R. – Homza, M. (eed.), Terra Scepusiensis. Levoča-Wrocław 2003.
  • M. Marcinowska, Lubomirscy starostowie sądeccy i spiscy, Nowy Sącz 1998.
  • P. Wierzbicki, Źródła do historii Spisza. Wypis z repertorium Stanisława Kutrzeby z Archiwum Państwowego w Krakowie Oddział na Wawelu, „Zeszyty sądecko-spiskie” t. 4
  • P. Werzbicki, Szlak spisko-sądecki 1412-1769 [książka w druku]
  • S. Kutrzeba, Katalog Krajowego Archiwum akt grodzkich i ziemskich w Krakowie, Teka Grona Konserwatorów Galicji Zach. III, Kraków 1909.